|
Czary i mary (ang. Spell It Out) – jest to dwudziesty ósmy odcinek drugiego sezonu serialu Harmidom oraz osiemdziesiąty odcinek ogółem. Streszczenie[]Hercia ma dość namolnego rodzeństwa. Postanawia odwołać się do księgi zaklęć swojej babki, aby dać bratu i siostrom nauczkę. Fabuła[]Prolog[]  Rodzeństwo maluje łazienkę na różowo. Hercia wraca do domu po wieczornym spacerze wraz ze swoim nietoperzem, Pirkiem. Nagle słyszy rozmowę sióstr dobiegającą z góry. Dotarwszy na górę dostrzega rodzeństwo malujące łazienkę na różówo (jej najmniej ulubiony kolor). Hela mówi jej, że mieli głosowanie na obradach rodzeństwa (na których jej nie było), w których zadecydowali jednogłośnie, że pomalują łazienkę na różowo a nie na czarno. Hercia twierdzi, że i tak nikt nie zauważył, że jej nie było, na co Hola odpowiada, żeby nie marudziła, bo przesadza. "Niewidzialna" Hercia[]Później, Hercia próbuje przywołać duchy wraz ze zwierzakami domowymi, ale przerwała jej Hania rozmawiająca przez telefon. Próbuje więc ponownie, lecz tym razem Hirek gra w gre online. Wkurzona, ale   Hercia nie może wywołać duchów przez rozrabiające rodzeństwo. zdeterminowana Hercia próbuje dalej. Znowu zostaje przerwana przez wiosłującą na rowerze wodnym Helę, Holę, Hen i Holly. Hercia postanawia zejść do rodzeństwa i poprosić ich, żeby byli ciszej na co Holly odpycha ją wiosłem. W porze obiadowej Bogdan mówi, że został ostatni kawałek ciasta i pyta, kto chętny. Hercia podnosi rękę, ale Hola wręcz rzuciła się na ciasto nie zwracając uwagi na to, że Hercia była pierwsza. W salonie rodzeństwo przyszło oglądać telewizję. Hercia bierze pilot i włącza "Wampiry z Melancholii". Rodzeństwo nie jest tym serialem zainteresowanie, więc Hen zabiera pilota Herci i włącza casting. Hercia tłumaczy jej, że miała pilota pierwsza, ale Harma informuje ją, że na obradach rodzeństwa zagłosowali wszyscy na ten program (na których także jej nie było). Wściekła Hercia mówi by ktoś podał jej zeszyt z wierszami, bo chce przelać na papier pewne gwałtowne uczucia, ale przypadkowo chemikalia Hali niszczą zeszyt. Stara Księga Zaklęć[]Hercia wybiega z salonu i udaje się na strych. Mówi do Edwina, że czego by nie zrobiła jest dla rodzeństwa   Stara Księga Zaklęć babci Henryki. niewidzialna. Dodaje też, że na najgorsze chwile ma tu ciemne schronienie, jednak i tu pełno ich "śmieci". Hercia podczas sprzątania rzeczy należących do rodzeństwa napotyka się na skrzynie, której nie jest w stanie przesunąć. Czyta etykietę, z której dowiaduje się, że skrzynia należała do Babci Henryki. Otwiera ją i w sekretnej komorze znajduje Starą Księgę Zaklęć. Są tam zaklęcia na min. porost włosów. Uszczęśliwiona znaleziskiem postanawia zemścić się na rodzeństwie za pomocą czarów. Hercia decyduje się zacząć od Hani, która jak twierdzi, lubi zakłócać jej seanse głupkowatymi rozmowami. Czyta więc zaklęcie: "Spojrzenie na żabę i kocią głowę, zakończ tę rozmowę". Zaklęcie podziałało. Hercia próbuję z Hen, która lubi siadać brudnymi portkami na jej ulubionym miejscu. Zaklęcie brzmi: "Szerszenia talia, jaszczurki golenie, niech ci przynosią mściwe swędzenie". Hen zeskakuje z kanapy i drapie się po tyłku   Hercia przyklejona do Hali. . Tym razem Hercia wypowiada zaklęcie na Hale, która w kółko wylewa jej swoje środki chemiczne na rzeczy. Zaklęcie brzmi: "Trzy śrubki oraz dziwny wichajster niech ci na łapskach zrobi mocny glajster" powodujące, że wszystko klei się do Hali. Hercia twierdzi, że zajęła się najgorszymi przypadkami, więc przechodzi do wzywania ducha złotej rybki, jej niegdyś przyjaciółki, od której chce się dowiedzieć kto ją spuścił w toalecie. Niestety plan zemsty Herci nie zadziałał, ponieważ słyszy ona jak Hania zaprosiła przyjaciółki do domu, Hen drapie się o kły Edwina i na końcu sama Hercia przykleiła się do Halszki. Hercia martwi się, że żadne zaklęcie nie zadziałało. Rzuca więc książką zaklęć, która odbija się od trampoliny   Rzucająca zaklęcie Hercia. i trafia ją w głowę. Zaklęcie, które się otwarło pasuje idealnie. Gdy Hercia próbuje przygotować zaklęcie, Hirek z Hilą pytają ją czy chce jechać do dziadka Alberta na co ona odmawia. Podczas gdy została sama, Hercia postanawia wykorzystać zaklęcie posypując łóżka rodzeństwa magiczną substancją, która sprawi, że nie będą w stanie wydawać żadnych dźwięków wypowiadając przy tym zaklęcie: "Kto tu był, a kto tu nie był, na poduszki rozsypie im ten gwiezdny pył, nim słońce wzdejdzie, wyboru nie będą miały, tylko moich rozkazów wreszcie będą słuchały". Ciche rodzeństwo[]Następnego ranka zaklęcie okazało się skuteczne. Całe rodzeństwo ku uciesze Herci było nieme. Hercia wykorzystuje ich niemowę, do tego, żeby pomalować łazienkę na czarno, zjeść reszki jedzenia, obejrzeć swój ulubiony serial. Gdy Hercia dziękuje babci Henryce za księge zaklęć słyszy rozmowę Heli z mamą. Okazało   Hania straciła przyjaciółkę. się, że zaklęcie przyniosło negatywne skutki. Hela została wyrzucona z drużyny, ponieważ nie mogła rządzić drużyną, Hirek nie jest w stanie komunikować się ze swoimi przyjaciółmi w grze onlne, dlatego jeden z kolegów Hirka został zabity, przyjaciółka Hani uważają, że ma ciche dni i strzela focha, więc kończy przyjaźń. Hercia powracając na strych przyznaje, że za daleko to zaszło, i że nie chciała wszystkim popsuć planów na życie. Szuka w książce zaklęcia, które odwróciło by obecne zaklęcie. Okazuje się, że żeby odwrócić zaklęcie, musi ona przenieść klątwe na siebie. Prawda wyszła na jaw...[]W pokoju Hani i Honi Hercia zarządziła obrady, w których przyznaje się, że miała naprawdę dosyć tego, że   Rodzeństwo kibicuje dziadkowi Albertowi. rodzeństwo jej nie zauważa, więc rzuciła na nich zaklęcie odbierające mowę. Przeprasza ich i przekonuje, żeby się nie martwili, bo zwróci zaklęcie na siebie. Twierdzi, że już nigdy się nie odezwie, ale na to zasłużyła. Rodzeństwo (nie wydając dźwięków) śmieje się tłumacząc, że Hercia wcale nie odebrała im mowy. Okazało się, że stracili głos, ponieważ zbyt głośno kibicowali dziadkowi. Czary Herci właściwie w ogóle nie działały. Telefon Hani wcale nie został zepsuty - po prostu się rozładował. Pupa Hen swędziała ją od tarzania i turlania w pokrzywach, a łapki Hali zaczęły się kleić przez przypadkowe odkrycie przez nią substancji o doskonałych właściwościach klejących. Hercia przeprasza za swoje złe uczynki i uważa, że sama powinna powiedzieć jak się czuję. Rodzeństwo też ją przeprasza i mówi, że nie będzie już ją traktować jak niewidzialną. Aby sprawić, by Hercia poczuła się lepiej rodzeństwo ogląda z nią "Wampiry z Melancholii". Epilog[]  Uśmiech babci Henryki. Na strychu Hercia postanawia odłożyć na swoje miejsce księge zaklęć i mówi do Babci Henryki, że Stara Księga Zaklęć jednak się nie przydała, ale nie szkodzi, bo efekty i tak w sumie są dość czarodziejskie i kładzie fotografię z nią i rodzeństwem obok zdjęcia Babci Henryki, której grymas tajemniczo zamienił się w uśmiech. Bohaterowie[]
Ciekawostki[]
|
Advertisement
Przejdź do zawartości
2135
stron
Czary i mary
Advertisement