Ktoś prześladuje Hirka w szkole. Siostry na siłę próbują pomóc, ale źle sobie radzą. Gdy prześladowcą ich brata okazuje się dziewczyna, są przekonane, że to miłość.
Fabuła[]
Hirka spotykają różne przykre żarty podczas pobytu w szkole i wszyscy się z niego nabijają. Gdy razem z Cezarym wraca do domu postanawia zmierzyć się ze swoim dręczycielem, jednak obawia się, że siostry się wtrącą i pogorszą sytuacje, po czym przypomina, jak robiły to, kiedy sądziły, że Hirek jest chory, podczas gdy on jedynie zaciął się papierem. Wtedy zauważa, że prześladowca przylepił mu gumę do włosów. Nie chce, by dziewczyny to dostrzegły, przez co ukrywa się, zasłania głowę i wymyśla wymówki. Niestety zauważa go Halszka i domyśla się, że jest zastraszany, po czym informuje inne siostry. Akurat, kiedy Hirek odcina gumę, dziewczyny wpadają do jego pokoju i sugerują, co zrobić prześladowcy. W końcu Hirek przyznaje, że dręczy go dziewczyna, czym siostry są zachwycone, twierdząc, że to miłość. Dając różne porady Hirkowi, tworzą tornado-siostrado i mówią, że powinien ją pocałować. Hiruś się zgadza i wychodzi, by tego dokonać, jednak dziewczyna go uderza i wraca do domu z podbitym okiem. Siostry znów chcą pomóc, jednak Hirek daje im zakaz i idzie do swojego pokoju. Tam otrzymuje list z przeprosinami od dręczycielki, którą okazuje się być Rozalka Maliniak. Hirek przyznaje, że siostry miały rację, lecz prosi widownię, by im tego nie mówić.
Ten odcinek oznacza drugie pojawienie się pierwszego sezonu Honi, Hela i Hali.
Po raz pierwszy pojawia się Hercia bez żadnych linii dialogowych.
Ten odcinek ujawnia, że numer telefonu Rozalki to 555-0121 (na zdjęciu). Jednak Hirek nie odczytuje numeru na głos.
Druga nuta, na steku, miała imię Rozalka. Ale kiedy Hirek ją czyta, słowa nie są widoczne z bliska, ponieważ dziewczyna pojawia się poza ekranem, co sprawia, że nie wiadomo, jak jej imię jest pisane, aż do jej pierwszego pojawienia się na ekranie.
Słowo "Ha!" pojawia się na karcie tytułowej 48 razy.