Noc żywych płatków (ang. Cereal Offender) – trzydziesty szósty odcinek pierwszego sezonu serialu Harmidom oraz trzydziesty piąty odcinek ogółem. Streszczenie[]Dzieciaki Harmidomskie wybierają się do supermarketu po zakupy dla mamy, ale Hirek ma przy okazji pewien niecny plan. Fabuła[]Prolog[]Odcinek zaczyna się, gdy Hirek ogląda telewizję jedząc płatki. W telewizji emitowana jest reklama nowych, Zombie płatków, które "każdego zmienią w żywego trupa". ![]() Reklama zombie płatków. Podekscytowany Hirek biegnie do mamy, która przepycha zlew i prosi ją o płatki. Rita odpowiada mu, że muszą zmniejszyć wydatki. Hirek spogląda na długą listę zakupów i wpada na plan. Mówi, że może zrobić zakupy i gdyby okazało by się, że wystarczy pieniędzy na zombie płatki to mógł by je kupić. Rita nie jest do końca przekonana tym pomysłem, lecz Hirek mówi, żeby pomyślała co w tym czasie mogłaby zrobić dla siebie. Zgadza się, ale tylko na ten jeden raz. Kiedy Hirek przygotowuje się do zakupów jest zatrzymany przez siostry, które chcą mu towarzyszyć. Próbuje się ich pozbyć mówiąc, że tylko by mu przeszkadzały, ale Hela go przekonuje, że będą pomocne. Hirek zgadza się stwierdzając, że trochę pomocy mu się przyda. Wszyscy idą na zakupy oprócz Holly, która zostaje z tatą. Siostry sprawiają kłopoty[]Rita odwozi dzieci przed Super Sklepem i wręcza Hirkowi listę zakupów i 200 dolarów. Wchodząc do środka Hirek i jego siostry są zatrzymane przez kierownika sklepu. Hania zauważa swojego chłopaka, Roberta i biegnie do niego. Kierownik mówi, że jeśli zrobią chociaż jeden fałszywy krok to wylatują stąd na kopa. Hirek mówi do sióstr, żeby wzięły kawałek listy, ale one pobiegły w stronę sklepu. ![]() "Uciekajcie kurczaczki po wolność". Hirek szuka produktów z listy, lecz bierze tylko te, które są w promocji, żeby zaoszczędzić. Wtedy widzi jak Hela jeździ po sklepie sklepowym wózkiem w ekstremalnym tempie, więc zmuszony jest są powstrzymać, zanim kierownik ich wyrzuci. Hirek ląduje w stosie z ananasami, wtedy chłopiec z czapce śmieje się z niego. Hirek chce kontynuować zakupy, ale Hila zaczyna żonglować jajkami na najwyższej półce. Podczas balansowania jajkami Hirek zabiera ją stamtąd. Jajka spadają na drugą stronę i kierownik sklepu przewraca się przez nie. Mówi, że ma łobuzów na obiekcie. ![]() "Zawsze chciałam się zamrozić. W przyszłości będzie potrzebny ten mózg". Hirek z pełnym wózkiem produktów słucha promocji dobiegającej z głośników - 2 gofry w cenie 1. Hirek biegnie po nie i chce iść po zombie płatki, ale słyszy kobietę krzyczącą, że w mrożonkach siedzi jakieś dziecko. Hirek zagląda tam i widzi Halę. Pyta ją co ona tam robi, a ona odpowiada, że zawsze chciała się zamrozić i twierdzi, że w przyszłości będzie potrzebny jej mózg. Halszka i Hirek kryją się, gdy kierownik sklepu się zbliża w poszukiwaniu łobuza. Hirek chce kupić kolejną rzecz z listy, ale widzi Honie, która przywiązuje do krewetek balony mówiąc, żeby uciekały i pokazuje, że ocean jest gdzieś tam. Hirek pyta się jej co ona wyprawia, a ona odpowiada: "masakra, że ktoś może jeść te biedne, bezbronne istotki". Hirek i Honia kryją się przed kierownikiem. Głośniki w sklepie znowu się uruchamiają a tam - Harma na swojej gitarze. Hirek odciąga ją. Nieudany plan[]Biorąc ostatnią rzecz z listy Hirek liczy ile mu zostało. Cieszy się, że zostanie mu reszta na zombie płatki. Zostało ostatnie pudełko. Hirek już je trzyma, ale chłopiec w czapce, który wcześniej się z niego śmiał zabiera ![]() Dzieci są zmuszeni wyjść ze sklepu. mu je i biegnie do kasy. Hirek goni go i uważa, żeby kierownik go nie złapał przy okazji uspokajając rozrabiające siostry. W końcu kierownik sklepu chwyta chłopca i jego matka chwytając go za ucho wychodzi z nim ze sklepu, mówiąc, że znowu przez niego ich wyrzucają. Jego mama wyrzuca zombie płatki a Hirek łapie je. Potem wszyscy idą do kasy. Przy okazji Robert pokazuje Hani dzieło jakie wykonał z jej podobizną. Siostry pytają go czemu się tak śpieszy, a on odpowiada, że jest o włos od zdobycia wymarzonych płatków. Hirek tłumacząc im, że się umówił z mamą, że jeśli coś zostanie może kupić zombie płatki, ale siostry też coś chcą. Rodzeństwo zaczyna się kłócić, a następnie walczyć. Kasjerka wzywa kierownika, a Hirek przez walkę z rodzeństwem wpada na dzieło Roberta. Kierownik każe Hirkowi i jego siostrom się stąd wynosić bez zakupów. Wyrywa mu z ręki zombie płatki i wyrzuca Hirka miotłą. Rita odbiera dzieci spod sklepu i mówi, że teraz będzie musiała robić zakupy w sąsiednim miasteczku. Hirkowi jest bardzo przykro, a Rita mówi, że się na nim zawiodła, co sprawiło, że siostry poczuły się winne. Epilog[]Następnego dnia Hirek ogląda telewizję z Holly jedząc płatki oglądając reklamę zombie płatków, która ![]() Holly udaje zombie. reklamuje nowy smak - trupio-rodzynkowy. Wyłącza reklamę wzdychając. Do domu wchodzą siostry udające zombie. Hirek wie, że to żart, ale mówi, że nie ma humoru. Siostry zbliżają się do niego i Hania pokazuje mu zakupione przez nie zombie płatki. Hania mówi, że razem z siostrami uznała, że tak trzeba, bo nie udało mu ich się kupić przez nie. Hirek odpowiada, że ma im do powiedzenia tylko jedno i wsadza głowę do miski z płatkami udając zombie a następnie urządza bitwę na jedzenie (płatki) z siostrami. Odcinek kończy się, gdy Holly naśladuje zombie. Bohaterowie[]
Ciekawostki[]
Odniesienia[]
Błędy[]
Powtarzające się żarty[]
|
Advertisement
Przejdź do zawartości
Noc żywych płatków
Advertisement